To musiało zostać jeszcze po poprzednich lokatorach, tzn. po panu Bomborowiczu.
Straszna mgła
Żuraw, bo budują blok za blokiem (tzn apartamentowiec)
Od roku 2001 mam bardzo miły balkon, na którym niewiele się zmienia. Jest dosyć przyjemny - widać na nim dobrze pogodę i porę dnia, jak wschodzi albo zachodzi słońce. Z rzeczy które widać z balkonu - zmiany objęły m.in. bloki naprzeciwko, boisko pod balkonem, stadion i okolice Pałacu Kultury