Od roku 2001 mam bardzo miły balkon, na którym niewiele się zmienia. Jest dosyć przyjemny - widać na nim dobrze pogodę i porę dnia, jak wschodzi albo zachodzi słońce. Z rzeczy które widać z balkonu - zmiany objęły m.in. bloki naprzeciwko, boisko pod balkonem, stadion i okolice Pałacu Kultury
czwartek, 27 grudnia 2012
wtorek, 18 grudnia 2012
niedziela, 28 października 2012
c. d. jesieni
To musiało zostać jeszcze po poprzednich lokatorach, tzn. po panu Bomborowiczu.
Straszna mgła
Żuraw, bo budują blok za blokiem (tzn apartamentowiec)
piątek, 19 października 2012
balkon w 2001
Nie rozumiem do końca tego pomieszania stron świata, ale bez wątpienia jest to zdjęcie mojego balkonu .
środa, 10 października 2012
środa, 19 września 2012
poniedziałek, 11 czerwca 2012
koniec wszystkiego
Tego samego dnia gołąb złożył drugie jajo.
Potem robotnicy wszystko zaczęli psuć, ustawili bez sensu i wiercili cały tydzień w całym bloku, oczywiście od 7 rano
A dziś rano zrobili to... Podobno położą gres bo tak każe spółdzielnia i to nie ich wina bo oni tylko tu pracują a stara elewacja zagrażała zawaleniem.. akurat.
I teraz robią to w bloku naprzeciwko, aż zrobią to w każdym bloku na osiedlu .
Subskrybuj:
Posty (Atom)