poniedziałek, 11 czerwca 2012

koniec wszystkiego

  No więc najpierw było Boże Ciało i przeszła procesja.
  Tego samego dnia gołąb złożył drugie jajo.
 Potem robotnicy wszystko zaczęli psuć, ustawili bez sensu i wiercili cały tydzień w całym bloku, oczywiście od 7 rano
  A dziś rano zrobili to... Podobno położą gres bo tak każe spółdzielnia i to nie ich wina bo oni tylko tu pracują a stara elewacja zagrażała zawaleniem.. akurat.
  I teraz robią to w bloku naprzeciwko, aż zrobią to w każdym bloku na osiedlu .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz